Robiłem zmywanie, a mikrofalówka jest obok miejsca, w którym odłożyłem naczynia i poszedłem ją odstawić, a moja ręka dotknęła boku kuchenki i dostałem porażenia prądem przez około 2-3 sekund (czułam wibrację w mojej dłoni). Sprawdziłem gniazdo wtyczki gdy czułem się lepiej i przełącznik nie był włączony. jak to mogło się stać?
Było to podwójne gniazdko w ścianie, mikrofalówka była wyłączona, a druga włączona.