Jak mogę zapobiec ginięciu zwierząt w moich studniach w piwnicy? Studnie mają około dwóch stóp głębokości i są pokryte przezroczystymi plastikowymi pokrywami. Poszewki nie pasują ciasno i stworzenia wydają się dostać do środka. Właśnie zdjąłem:
- 15 tusz do pończoch węża
- 1 żywy wąż do pończoch
- 2 skóry węża
- 4 martwe gryzonie
- 1 żywa żaba
- 2 martwe żaby
- 3 martwe jaszczurki lub salamandry
Wiele z nich najwyraźniej było tam od lat - wiele szczątków było szkieletowych lub wysuszonych.
Oto zdjęcie jednej ze studni okiennych (młotek do skalowania):
Chciałbym zapobiec temu problemowi w przyszłości. Myślę, że mógłbym:
- Lepiej uszczelnić studzienki okienne (jak?)
- Zapewnić kij lub drabinę, które pozwoliłyby stworom wyjść bez utknięcia i śmierci
- Użyj repelentu
Którą z tych opcji powinienem wybrać, czy jest coś lepszego?